Dzicy lokatorzy i emigranci. O filmie fabularnym „Szczur”
„Szczur” to zapis jednej nocy z życia mieszkańców skłotu. Zdarzenie inspirowane jest podobno historią opisaną w pamiętniku znalezionym w metrze. Nie wiemy, gdzie dokładnie rozgrywa się akcja. Śląski widz rozpozna w czołówce filmu plenery Katowic, ale przestrzenie ukazywane są w taki sposób, że równie dobrze mogą odgrywać rolę dużego, ponurego miasta gdzieś za granicą.